Posty

Dlaczego pijesz ???

Obraz
Tutte le scuse sono belle.🤔 Dlaczego pijesz?- powtórzyła. -Nie wiem- odparłem- Nie wiem, a raczej znam tysiąc odpowiedzi. Żadna z nich nie jest do końca prawdziwa i w każdej jest łut prawdy. Ale też nie da się do końca powiedzieć, że w sumie tworzą one jakąś jedną, wielką, całą prawdę. Piję, bo piję. Piję, bo lubię. Piję, bo się boję. Piję, bo jestem obciążony genetycznie. Wszyscy moi przodkowie pili. Pili moi pradziadkowie i dziadkowie, pił mój ojciec i piła moja matka. Nie mam ani sióstr, ani braci, ale jestem pewien: gdyby byli na świecie, wszystkie moje siostry by piły i wszyscy moi bracia również by pili. Piję, bo mam słaby charakter. Piję, bo coś mi się przestawiło w głowie. Piję, bo jestem zbyt spokojny i chcę się ożywić. Piję, bo jestem nerwowy i chcę ukoić nerwy. Piję, bo jestem smutny i chcę rozweselić duszę. Piję, kiedy jestem szczęśliwie zakochany. Piję, bo daremnie szukam miłości. Piję, bo jestem zbyt normalny i potrzebuję odrobiny szaleństwa. Piję, gdy coś mn...

Drink w samotności .

Obraz
Drink w samotności . To picie , tak kontynuacja picia , dlaczego powstał drink , można rozpatrywać toto na drodze minimalizacji problemu , za czym się skłaniam osobiście . Na sówa się pytanie jak często drink jest formą oszukiwania samego siebie ? W zasadzie chodzi tylko o ukojenie głodu alkoholowego i jest obojętne dla owego w jakiej formie podamy działkę , kokieterią są drinki , formą gloryfikacji chlania .  Faza . ...... DRINKÓW.  Typowe dla tej fazy jest też pojawienie się wyrzutów sumienia. Potencjalny alkoholik zaczyna zdawać sobie sprawę, że pije zbyt dużo, ale na tym etapie jeszcze nie dopuszcza do świadomości, że ma problem alkoholowy. Zamiast tego próbuje się przed sobą usprawiedliwiać i racjonalizować swoje zachowanie („każdy ma prawo od czasu do czasu się napić, nie robię nic złego”). Na uwagi otoczenia reaguje rozdrażnieniem i wyraźnie zaprzecza oskarżeniom o alkoholizm,przyspieszanie tempa picia i inicjowanie kolejek . Perfidia uzależnionego zawiera się w tej nie...

Małpki , buteleczki , wyzwalacze.

Obraz
Małpki . O ironio , czyżby incepcja ???  Będzie ciut trudniejsze niż zazwyczaj , jednak proszę o wytężenie mózgu . Nasze widzenie świata, życia, postępowania własnego i innych ludzi, ma charakter subiektywny. Każdy z nas w jakimś stopniu dokonuje selekcji informacji, które docierają z zewnątrz, jednym przypisuje znaczenie a inne pomija. Ponadto, dzięki zdolności do wyobrażania sobie różnych rzeczy potrafimy tworzyć obrazy sytuacji i wydarzeń, których nie widzieliśmy. Nasza wizja rzeczywistości może być zbudowana nie tylko z informacji o faktach ale i z wyobrażeń oraz interpretacji. Dlatego dość często się zdarza, że w naszym obrazie rzeczywistości pojawiają się luki i zniekształcenia, które nie mają pokrycia w faktach. Korzenie istotnych źródeł tych zniekształceń tkwią w sferze emocjonalnej, w pragnieniach i obawach człowieka. Zdarza się, że nie widzimy faktów, które wzbudzają w nas obawy a dostrzegamy fakty, których pragniemy, choć wcale się nie wydarzyły. Jednak, mimo występowani...

Modulacja.

Obraz
Zdefiniowanie odmiennych stanów świadomości jako problemu badawczego natrafia na różnorodne problemy, wspólne dla tematyki badania świadomości. Mimo kilkudziesięciu lat badań i pracy teoretycznej, nadal nie istnieje spójna, powszechnie akceptowana definicja odmiennych stanów świadomości. Faktem jest natomiast możliwość stymulacji stanu świadomości uzależniaczami , wtedy mówimy o piciu na zmianę stanu świadomości , w miarę jasne.? Platon opisał ekstazę jako odmienny stan, w którym nasza normalna “czuwająca” świadomość zupełnie znika i jest zastąpiona przez intensywną euforię i silne połączenie do większej inteligencji. Doświadczanie takich stanów to okazja do samotranscendencji (przekroczenia swojego Ja), do wyjścia z kajdan schematycznego myślenia, do porzucenia swojego ego, czy do odczucia większej jedności z naturą. Steven Kotler oszacował, że amerykanie wydają 4 tryliony dolarów rocznie, aby w jakiś sposób tymczasowo zmienić swój stan świadomości. Do tych szacunków wziął...

The Mystr Cug.

Obraz
Piątek, piąteczek, piątunio" – tradycyjne zawołanie ciężko pracujących yuppies powtarzane co tydzień, to tylko niewinne wezwanie do zabawy po ciężkim tygodniu pracy, czy sygnał, że mamy problem? A kieliszek wina czy szklaneczka whisky po pracy to symptom problemu? Granica jest ledwo zauważalna, a w nałóg wpaść niezwykle łatwo.Jest cienka granica między „lubię alkohol” a „muszę się napić”. I bardzo łatwo ją przekroczyć, co najczęściej dzieje się w sposób niezauważalny. Według norm amerykańskich wystarczy pół butelki piwa dziennie wypite przez kobietę i jedna cała wypita przez mężczyznę, żeby mówić o uzależnieniu.Chcemy mieć złudzenie, że kontrolujemy sytuację, jesteśmy panami siebie, nic nam nie grozi; jesteśmy na tyle silni, żeby sobie radzić. Zaprzeczanie, wypieranie jest elementem tej patologii. Dopiero wtedy, gdy przyznamy się, że mamy problem, możemy podjąć konkretne kroki. Jeśli tego nie zrobimy, możemy być pewni, że będzie coraz gorzej. Miałem rozmowy z wieloma, ...

Zaufanie.

Obraz
Czy możemy wierzyć uzależnionemu. Osobiście odpowiadam krótko NIE , jednak wiem że taka asertywność jest trudna dla współpartnera i wiem że większość wierzy iż zmieni ,alkoholika lub narkomana , jednak wcześniej jest cierpienie.  Życie jest wypełnione poczuciem winy, gniewem, samotnością, lękiem, wstrętem, strachem i przygnębieniem. Jej  bezskuteczne wysiłki, żeby dojść do ładu z piciem czy braniem partnera, mogły nawet doprowadzić do jej własnej choroby fizycznej lub emocjonalnej - między innymi dlatego uzależnienie jest niekiedy nazywane chorobą całej rodziny, patologią i ogromnym wstydem , współudziałem. Nie można wierzyć uzależnionemu .  Vivaista.

Czy alkoholik może kochać???

Obraz
Czy alkoholik może kochać?. Odpowiadając na to pytanie muszę zwrócić uwagę na fakt stopniowania,  lub dzielenia samego kochania ,jako iż najczęściej jest głoszone , ,, i właśnie za to Cię kocham ,, albo taką Cię kocham , ewentualnie kocham Cię w przerwie jak nie pije, no może jeszcze w porywach świadomości . Uzależniony żyje i kocha skokami , okresami , to amplituda od skrajności do skrajności, a tryb tych zachowań wymusza bezsilność względem uzależniacza. Reasumując prościej jest się skoncentrować na jakości życia ewentualnie kochania, tutaj potrzebna jest ocena współpartnera. Kochanie nie powinno być dzielone , stopniowane, zabiegi te służą pijącemu do budowania sobie komfortu picia.  Alkoholik nie może kochać.  Czy uzależniony może odwzajemnić miłość?. Odpowiadając posłużę się ludowym określeniem miłości , bo w tym zawiera się cała prawda o miłości.  Często słyszymy na wsi jak ludzie mawiają ,, moja poszła po zakupy,, mój pojechał do pracy,, i to jest ...