Drink w samotności .

Drink w samotności .
To picie , tak kontynuacja picia , dlaczego powstał drink , można rozpatrywać toto na drodze minimalizacji problemu , za czym się skłaniam osobiście . Na sówa się pytanie jak często drink jest formą oszukiwania samego siebie ? W zasadzie chodzi tylko o ukojenie głodu alkoholowego i jest obojętne dla owego w jakiej formie podamy działkę , kokieterią są drinki , formą gloryfikacji chlania . 
Faza . ...... DRINKÓW. 
Typowe dla tej fazy jest też pojawienie się wyrzutów sumienia. Potencjalny alkoholik zaczyna zdawać sobie sprawę, że pije zbyt dużo, ale na tym etapie jeszcze nie dopuszcza do świadomości, że ma problem alkoholowy. Zamiast tego próbuje się przed sobą usprawiedliwiać i racjonalizować swoje zachowanie („każdy ma prawo od czasu do czasu się napić, nie robię nic złego”). Na uwagi otoczenia reaguje rozdrażnieniem i wyraźnie zaprzecza oskarżeniom o alkoholizm,przyspieszanie tempa picia i inicjowanie kolejek . Perfidia uzależnionego zawiera się w tej niewinnej na pozór frazie ,, każdy ma prawo od czasu do czasu się napić ,, Określając granice prawem umacnia się w przekonaniu iż broniąc swego uzależnienia może sięgać po argumenty moralne , obrona swego komfortu picia będzie się posuwała jeszcze dalej i dewastacyjniej . Prawo  na które się powołuje ma umacniać przekonanie o niewinności wychlania następnej flachy , minimalizacja .
Duża zmiana w zachowaniu po alkoholu – osoba dotąd cicha nagle staje się duszą towarzystwa, dużo mówi, jest odważniejsza, wyzbywa się zahamowań;
Picie potajemne – wypijanie kieliszków w ukryciu, aby szybciej osiągnąć stan upojenia, także samotne picie przed imprezą, aby się „zaprawić”;
Picie bez okazji, w samotności. 
Rosjanin w Moskwie kiedyś dawno temu , powiedział , wiesz Aloszka ja wiem że chlam , chlam bo chce , chlam i chlam i to wszystko wiem i nadal chlam . Umarł w wieku 56 lat .
Alkoholizm to choroba śmiertelna .
Już czas .
Vivaista.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy alkoholik może kochać???

Terapia.

Euforia