Pytanie odpowiednie.

Odpowiednie pytanie.
Ilość nie jest decydującym czynnikiem w rozwiązaniu zagadki swego uzależnienia od alkoholu ( etohu) , tak . Jest taka myśl jedna , jak mgnienie i to ta myśl sprawia i uruchamia proces, którego następstwa są zazwyczaj łatwe do przewidzenia . Zadaj sobie pytanie czego oczekujesz od pierwszej działki ,  no czego ? 
Może chcesz być w danej chwili inny niż jesteś za zwyczaj, może gonisz euforię jaką pamiętasz, od pierwszego kontaktu z alkoholem , może jednak szukasz tego cudownego chwilowego uniesienia  ,,rauszu ,, , może , może , może wypijasz kolejne porcje w oczekiwaniu na ten stan , no właśnie odpowiedz sobie szczerze , tylko ta szczerość da Ci jasną odpowiedź i możliwość kontrolowania , no właśnie czego ? Kontrolowania tej myśli , która sprawia iż w oczekiwaniu czegoś ulotnego sięgasz  po kolejną działkę. Widzisz teraz już wiesz że należy najpierw kontrolować myśl a potem zachowanie. Dlatego tak istotne jest danie sobie czasu , tych przysłowiowych trzech minut,  myśl ruszyła,  uruchomiła działanie , nalewasz kieliszek i wiesz że zaraz poczujesz działanie alkoholu, teraz właśnie poczekaj , trzy minuty,  i pomyśl,  ostatnim razem to coś ulotnego zamieniło się w rynsztok, na wspomnienie którego do tej chwili chce Ci się rzygać. 
A teraz …………….? To jest bardzo cienka linia , tak cienka że niekiedy trudna do wychwycenia , widzisz teraz , jest potrzebna pokora i akceptacja własnej niemocy i tu zaczynają się schody .A bo wszyscy tak piją ,  dobrze tylko my zajmujemy się Tobą a nie wszystkimi. 
NARKA 🧐
Vivaista.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy alkoholik może kochać???

Terapia.

Euforia