KAC.

Syndrom dnia poprzedniego. 😂😂😂
Skąd te dolegliwości?

Mechanizm powstawania kaca, wraz z całym wachlarzem jego objawów, to wciąż temat licznych dyskusji naukowych. Jest oczywistym, że spożywany wraz z napojami wyskokowymi alkohol etylowy bardzo szybko się wchłania - nie wszyscy zdają sobie sprawę, że proces ten rozpoczyna się już w jamie ustnej, a po 15 minutach od wypicia piwa czy drinka wchłonięciu ulega aż połowa spożytej dawki. Bardziej skomplikowane natomiast jest wydalanie alkoholu etylowego z organizmu. Wraz z moczem, potem czy oddechem człowiek pozbywa się zaledwie kilku procent przyjętej dawki. Co dzieje się z całą resztą? Organizm musi ją zmetabolizować, za co odpowiedzialne są głównie hepatocyty wątroby. W trakcie procesu przetwarzania alkoholu etylowego przez enzymy wątrobowe powstają substancje, które są jeszcze bardziej toksyczne dla organizmu (nawet 30-krotnie!) niż sam alkohol. To przede wszystkim aldehyd octowy i kwas octowy, odpowiedzialne za wiele objawów towarzyszących zatruciu. Alkohol etylowy ma dodatkowo działanie silnie odwadniające organizm (więcej wody wydalane jest wraz z moczem), a silnie odwodnionym organem staje się również mózg (który lubi wodę, gdyż składa się z niej aż w 82 proc). Nic dziwnego, że próbuje się bronić wysyłając ciału silne sygnały alarmowe. O wpływ na samopoczucie po spożyciu naukowcy podejrzewają też niewielkie dawki innych alkoholi, które w śladowych ilościach mogą występować chociażby w piwie, winie czy whisky – mowa m.in. o alkoholu metylowym (metanolu), acetonie czy taninach. Pod tym względem bezpieczniejsza jest czysta wódka (alkohol rektyfikowany).
Jak się objawia kac?

Jeśli ktoś musi szukać tej informacji to znak, że z pewnością ominęła go w życiu „przyjemność" syndromu dnia poprzedniego. Kto przeżył, ten na pewno na długo zapamięta towarzyszące kacowi objawy. Najbardziej charakterystycznym symptomem (rano, po przebudzeniu) jest silny ból głowy i towarzysząca mu nadwrażliwość na hałas (określana poetycko „słyszeniem, jak rośnie trawa"). Często pojawia się światłowstręt, suchość w ustach i silne pragnienie, a także bóle brzucha, biegunka i nudności, dreszcze, nadmierna potliwość, poczucie rozbicia, problemy ze snem, apatia oraz zaburzenia funkcji motorycznych, objawiające się przede najczęściej drżeniem rąk i utratą równowagi.
Czy można uniknąć kaca?

Oczywiście – zachowując abstynencję. To obecnie jedyna w stu procentach skuteczna metoda, gdyż wciąż nie odkryto jeszcze substancji, która neutralizowałaby toksyczne działanie związków wydzielanych przez metabolizującą alkohol wątrobę. Jeśli ktoś natomiast chce pić i to całkiem sporo, musi liczyć się ze słabszą kondycją następnego dnia. Są jednak oczywiście sposoby, by możliwie zminimalizować objawy kaca, czyli uniknąć ciężkiego zatrucia alkoholem etylowym.
Sposoby przed...

    najważniejsza jest kondycja – osoby zdrowe i wypoczęte są mniej podatne na działanie alkoholu,
    warto uzbroić organizm w duże ilości obronnej witaminy C – można zjeść kapuśniak lub zupę ogórkową, ewentualnie zażyć witaminowy suplement diety,
    wchłanianie alkoholu można nieco opóźnić pijąc „na pełny żołądek" – dobrze, by znalazły się w nim zdrowe, ale tłuste dania, np. domowy rosół lub łosoś z grilla,
    alkohol i nikotyna to mieszanka wybuchowa – zdecydowanie łatwiej znieść skutki samego picia, gdyż papierosy potęgują zatrucie organizmu szkodliwymi substancjami, z którymi trudniej walczyć wątrobie.

...w trakcie...

    nie warto mieszać wódki z winem, drinkami i innymi alkoholami. Każdy doświadczony imprezowicz wie, że najbezpieczniej jest pić jeden rodzaj napoju alkoholowego przez cały wieczór,
    nie można zapominać o nawadnianiu organizmu – obok kufla z piwem czy butelki wina powinna stać karafka ze zwykłą wodą, z której korzystać należy regularnie przez cały wieczór. Poza wodą, można pić też np. soki owocowe, byle nie napoje gazowane – źle działają na żołądek, a dodatkowo bąbelki dwutlenku węgla przyspieszają wchłanianie alkoholu,
    picie przez słomkę sprawia, że alkohol dłużej trzymany jest w ustach, a już na tym etapie zaczyna się wchłanianie. Picie przez słonkę powoduje szybsze „uderzanie alkoholu do głowy",
    przerwy pomiędzy szotami czy drinkami powinny wynosić 20-30 minut – pomoże to organizmowi wchłaniać alkohol w optymalnym tempie,
    warto przegryzać coś w trakcie wieczoru, picie na pusty żołądek jest bardzo ryzykowne,
    zaduch i dym papierosowy nie są sojusznikami w walce o łatwiejszy poranek – warto często wychodzić na świeże powietrze, a na czas snu uchylić okno,
    na zakończenie wieczoru, przed zaśnięciem, obowiązkowe jest wypicie ok. pół litra niegazowanej wody. Można też zażyć aspirynę.

...i po imprezie

    jeśli poranek przywita przykrymi objawami, warto mieć pod ręką butelkę z niegazowaną, wysoko zmineralizowaną wodą oraz napojem izotonicznym – koniecznie trzeba przywrócić organizmowi właściwe nawodnienie oraz uzupełnić minerały,
    pośród anty-kacowych płynów wymienia się także mocną herbatę z cukrem i cytryną, kefir lub maślankę, yerba-mate, sok z kiszonych ogórków, zieloną herbatę z miodem;
    wielu osobom na przykre dolegliwości pomaga szklanka soku pomidorowego – być może chodzi o pozytywny wpływ potasu na układ nerwowy. Podobne działanie wykazuje sok bananowy.
    zamiast dogorywać w pościeli, trzeba zmusić się do wstania i wziąć chłodny prysznic – pobudzenie krążenia to dobry sposób, by organizm zaczął lepiej funkcjonować.
    idealną metodą na szybsze wypocenie resztek alkoholu jest wysyłek fizyczny lub (jeśli to niemożliwe) wypicie wody ze szczyptą chili lub imbiru (ten drugi dodatkowo ma działanie przeciwwymiotne).
    jeśli nie pojawił się jadłowstręt, warto zjeść coś pożywnego – np. jajecznicę lub miseczkę rosołu z makaronem. krótki spacer pomoże dotlenić organizm, to teraz bardzo cenne.

Klin klinem?

Leczenie się tym samym, co spowodowało zatrucie, to znana od wieków metoda walki z kacem. Co prawda większość imprezowiczów o poranku odczuwa bardzo silną awersję do zapachu i smaku alkoholu, niektórzy jednak decydują się na kilka łyków ulubionego trunku argumentując to „wyższą koniecznością". Sposób rzeczywiście jest skuteczny, ale tylko na chwilę – cofa delikwenta do etapu upojenia alkoholowego nie lecząc, a jedynie odraczając objawy związane z zatruciem alkoholowym (aldehyd octowy w wątrobie wyprodukuje się równie skutecznie po klinie).
Uwaga na napoje energetyczne!

Choć nietrudno znaleźć fanów mieszania wódki z napojami energetycznymi, naukowcy nie mają wątpliwości, że to kiepski pomysł. Kac po takiej mieszance będzie silniejszy, niż po samym alkoholu. Powodem jest zawarta w „energetykach" kofeina, która dodatkowo odwadnia organizm. Co gorsza, połączenie to może skutkować przedawkowaniem alkoholu – bez pobudzających energetyków upojony procentami organizm w pewnym momencie staje się senny, zmęczony i rezygnuje z dalszego imprezowania. Przyjmowanie dużych dawek kofeiny zaburza ten naturalny mechanizm obronny organizmu i pozwala na picie więcej i więcej, co może doprowadzić nawet do przyjęcia śmiertelnej dawki alkoholu etylowego. Nie bez znaczenia jest też negatywny wpływ energetyków na serce – u wielu osób pojawiają się palpitacje, a jeśli mieszane drinki wypije osoba chora na arytmię lub inne schorzenia kardiologiczne (czasem chorzy nie są świadomi swojej przypadłości), impreza może zakończyć się tragicznie.
Czy wiesz, że...

... w trakcie procesu przetwarzania alkoholu etylowego przez enzymy wątrobowe powstają substancje, które są jeszcze bardziej toksyczne dla organizmu (nawet 30-krotnie!) niż sam alkohol.
Ach gdyby tak choć raz Majorka lub San Diego w bezsenną noc, bo noce są od tego. ..................?
Vivaista.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy alkoholik może kochać???

Terapia.

Euforia