Euforia

Euforia.
Pogoń za euforią może być zgubna. 
Najpierw wystarczy trochę wina i już mamy przyjemny stan, potem szybko się przekonywujemy iż działka ta jest stosunkowo za mała dochodzi wszystko co zawiera ETOH i już czar pryska, zamiast eufori mamy otępienie i jeszcze trochę wypijamy, a upragniony stan nie nadchodzi już i tak stajemy się bełkotami, pozostaje tylko regularne upijania się. Euforia
powstaje po spożyciu czasem nawet niewielkiej ilości alkoholu, a polega na ogólnie dobrym samopoczuciu, zaniku niepokoju i lęku, ustąpieniu uczuć głodu i niepokoju. W stanie euforii człowiek czuje się uwolniony spod ciężaru wewnętrznych zakazów i nakazów o treści społecznej, wyrobionych w nim przez wychowanie. 
Na koniec cytat z lat osiemdziesiątych kiedy to w Polsce szalała heroina brunatna  ,, kompot  ,, ,, Choć kochanie do mnie choć, spróbujemy maku smak, podrażnimy lwa, tam wiewiórki chrupią mak ,podrażnimy lwa.  ,,
Czysty przykład picia na zmianę stanu świadomości. 
Vivaista.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy alkoholik może kochać???

Terapia.